Studia w Anglii- jak spełniłam marzenie?

 In rozwój

Pewnie nie raz w Twoim życiu coś potoczyło się nie po Twojej myśli. Wydawało Ci się, że Twoja szansa została zaprzepaszczona. Mogłeś szukać odpowiedzi na pytania- jak podnieść się po porażce, bądź jak być szczęśliwym. Czasami tego rodzaju sytuacje wymagają od nas rozpoczęcia życia od nowa. W ten sposób jesteśmy zmuszani do planowania na nowo lub podejmowania działań w innym kierunku. Niekiedy okazuje się, że jednak pierwsze niepowodzenie doprowadziło nas do czegoś zupełnie innego, a nawet i lepszego. Może to dotyczyć każdej sfery życia. W moim przypadku było tak zanim dostałam się na studia w Anglii.

notatki, rozwój, dziennik, medytacja

Moim pragnieniem zawsze było studiowanie psychologii, również zawsze zazdrościła tym, którzy mieli szansę kształcić się za granicą. Natomiast nigdy nie podjęłam działań, aby którąś z tych rzeczy osiągnąć. Kiedy dowiedziałam się, że istnieje szansa podjąć studia w Anglii, bardzo się ucieszyłam. Wysnułam cały plan działania, dzięki któremu będę mogła w końcu spełnić te marzenia. Postanowiłam znów wszystko postawić na jedną kartę i dołożyć wszelkich starań, aby to zrealizować. Mój plan był prosty. Dostać się na byle jakie studia, zaliczyć rok zerowy, który przygotuje mnie językowo, a potem próbować dostać się na pierwszy rok psychologii. Okazało się jednak, że Wszechświat ma dla mnie inny plan.

Jak Wszechświat pokierował mnie na studia marzeń? Czego nauczyłam się dzięki tym doświadczeniom? Dowiesz się czytając dalej.

Studia w Anglii

Należę do osób, które jak coś sobie założą to będą szły w zaparte. Tak też było i w tej sytuacji. Przeznaczałam cały swój czas na to by przygotować się do egzaminów kwalifikacyjnych. Bardzo się stresowałam, ponieważ nie wiadomo było z jakiej dziedziny mogą być pytania. Mimo, że w Polsce uczyłam się języka, to obawiałam się, że nie będzie on wystarczająco dobry, by dostać się na uczelnię. Spędziłam około dwóch miesięcy nad książkami. Każdego dnia wałkując różnorodne tematy, ucząc się zwrotów słówek, pisząc eseje. W końcu nadszedł czas egzaminu.

Co zrobić kiedy nie dostanę się na studia w Anglii

No i poszło. Egzamin okazał się w miarę prosty. Czuję dumę. Pełna nadziei czekam na wyniki. Niestety, nieporozumienie jakie wystąpiło pomiędzy mną, a uczelnią zdyskwalifikowało mnie z tej możliwości. O nie, to koniec.-pomyślałam. Postawiłam wszystko na jedną kartę, a tu taki zawód. Znów mi nie wyszło. Ponownie coś zepsułam- pomyślałam. Przez około 2 tygodnie myśli nie dawały za wygraną. Moje humory zmieniały się jak w kalejdoskopie. Nie potrafiłam sobie z tym poradzić. Co się ze mną dzieje? Dlaczego tak na to reaguję? To przecież tylko głupie studia. Zaczęłam szukać głębiej.

medytacja, rozwój, mindfulness, relaks, rozwój osobisty

Jak zrozumieć swoje emocje ?

Przytłoczona tą całą sytuacją, postanowiłam poszukać przyczyn w sobie. Po medytacji, która pozwoliła mi na wyciszenie, zaczęłam pisać w dzienniku. Zadałam sobie pytanie-Dlaczego tak reaguję na zaistniałą sytuację związaną ze studiami? Bang. Mam Was! Cholerne przekonania, które znów nie dają spokoju. Nie było im końca…. Pomimo, że na dobrą sprawę nic wielkiego się nie stało, to ja czułam jakbym przegrała życie. Wszystko to dlatego, że miałam w sobie wiele schematów i przekonań, które to wydarzenie traktowały jako porażkę. Czułam, że zawiodłam. Miałam wrażenie, że nic nie osiągnę. Towarzyszyło mi poczucie, że jestem totalnie pogubiona i do niczego. Również martwiłam się co pomyślą inni, kiedy dowiedzą się, że moje plany legły w gruzach. Zrozumiałam wtedy, że opieram to wszystko na przekonaniach typu: “Szkoła jest najważniejsza”, “Tylko ludzie wykształceni są czegoś warci.”, “Trzeba osiągnąć sukces.”, “Tylko mając wysokie stanowisko jest się cenionym.”, “Kiedy mi się udaje, jestem podziwiana.”, “Nigdy niczego nie osiągnę.” i wiele innych…

Wtedy zrozumiałam sens tych wydarzeń oraz istotność tej lekcji. Dzięki temu, że w ten sposób potoczyła się sytuacja, odkryłam jakie przekonania mam zapisane. oprócz tego, jak bardzo uzależniam swoje poczucie od tego, czy coś mi wychodzi czy nie. Jak i również jak istotne jest dla mnie, jak będę widziana oczami konkretnych osób. Pomogło mi to spojrzeć na siebie z zupełnie innej perspektywy.

Studia psychologiczne

No dobra, to jakim cudem udało mi się ostatecznie dostać na uczelnię i kierunek marzeń? Po incydencie, dostałam informację, że mogę próbować na innych uczelniach. Natomiast żaden z proponowanych kierunków mnie nie interesował. Przez sytuację zrozumiałam także, że nie chce marnować swojego czasu na robienie czegoś nie związanego z moimi zainteresowaniami. Poczułam, że coś na mnie czeka i postanowiłam zacząć szukać na własną rękę. Spędziłam kilka dni wpisując różnorodne frazy w wyszukiwarkę i szukając odpowiedzi na pytanie- co dalej. Pewnego dnia wyświetliła mi się pewna oferta na Facebook. W ten sposób doszłam “po nitce do kłębka”. Okazało się, że jest opcja rozpoczęcia studiów na psychologii z rokiem zerowym. Oznaczało to, że już nie będę potrzebowała przepisywania. Wystarczy, że zdam rok zerowy i jestem na 1 roku psychologii. WOW! To kolejny powód, dla którego to się wydarzyło. Wszechświat poprowadził mnie w odpowiednie miejsce.-pomyślałam. To niesamowite jak wszystko się ułożyło.

Doświadczenia życiowe to najlepsze lekcje

Mogłoby się wydawać, że sytuacja jest błaha. Kto by się tym przejmował? Po co szukać w tym drugiego dna? Natomiast z perspektywy rozwoju, to bardzo ważne. Właśnie w tym tkwi sedno, aby przy każdej sytuacji, kiedy czujemy dyskomfort, zagłębić się w problemie. To nie jest tak, że bez powodu pojawiają się dane myśli, czy emocje. To wszystko ma jakieś źródło. Jesteśmy je w stanie odkryć, dopiero kiedy zaczniemy zadawać pytania i słuchać siebie. Bardzo często sytuacje, jakie dzieją się w naszym życiu na co dzień, pozwalają nam odkryć wiele na swój temat.

Jest wiele teorii, które mówią o tym w jaki sposób dzieciństwo, doświadczenia i przekonania jakie były nam wpajane mają wpływ na nasze życie. Oddziałują na postępowanie, myślenie, oraz podejmowane decyzje. Jeśli wydaje Ci się, że wszystko robisz świadomie, to się mylisz. W każdym z nas zakorzenione są różnorodne przekonania dotyczące każdej sfery życia- pracy, wykształcenia, związków, rodziny, pieniędzy itd. Dlatego zachęcam do zagłębienia tematu, ponieważ uświadamiając sobie to, możemy zmienić swoje życie na lepsze. Oprócz tego, tym wpisem pragnę Ci pokazać, że czasami los wie lepiej co jest dla nas odpowiednie. Mimo,że w danej sytuacji możemy mieć wrażenie, że plany się sypią i nic nie ma sensu to czas pokaże, że czy warto było czekać. Doświadczenia nauczyły mnie, że wszystko przychodzi w odpowiednim momencie oraz w takiej postaci w jakiej powinno. Nic nie dzieje się bez przyczyny, dlatego odróbmy lekcje, kiedy do nas przychodzą.

Recent Posts
0
zmiany, życie, nowe życie, praca nad sobą, rozwój, marzenia, rozwód, problemy