Nowy rok zbliża się wielkimi krokami. To zazwyczaj wiąże się z noworocznymi postanowieniami dotyczącymi różnych sfer. Oprócz nowych celów, może warto również pomyśleć jakie mamy marzenia. Wiadomo, że w tym momencie realizacja wielu z nich może być ograniczona. Natomiast, dlaczego by nie zacząć ich przyciągać ?

Pryskający dziecięcy sen na temat marzenia

Będąc małymi dziećmi, nasza głowa była pełna szalonych marzeń. Co rusz tworzyła nowe pragnienia, które chcieliśmy osiągać. Marzyliśmy kim chcemy być w przyszłości, gdzie chcemy mieszkać, co robić, co mieć. Wówczas była wolna od ograniczeń, podpowiadających, że coś jest “nierealne”. Dopiero w procesie dorastania, wpajane były nam przekonania, przez które ilość marzeń została zredukowana. Tylko dlatego, że coraz mniej wierzymy w ich realizację. W ten sposób osadzamy się w realistycznej rzeczywistości, nie brnąc zbyt wysoko, bo przecież to niebezpieczne i nie do zrealizowania.

Czasem zastanawiam jak, jak by było, gdybyśmy tak jak dzieci nie mieli strachu, lęku, ograniczeń. Gdzie mógłby zawędrować człowiek? Oczywiście, te “blokady” są nam w pewien sposób potrzebne, bo bez nich człowiek mógłby zrobić wiele głupot. Jednak bardzo często to właśnie one blokują ludzi przed prowadzeniem życia takiego jakiego pragną.

Pozwól sobie mieć marzenia

Na szczęście możemy pracować z przekonaniami, tak samo jak i z marzeniami. To, że kiedyś wmawiano nam, aby nie bujać w obłokach, nie oznacza, że dziś nie możemy tego robić. To nasz wybór. W końcu marzenia mają to do siebie, że czasem są szalone i mogą wydawać się nieosiągalne. Natomiast tylko mając je w głowie, możemy spowodować, że chociażby w części się zrealizują. Jeśli natomiast nie mamy marzeń, nie możemy oczekiwać, że coś się ziści, gdyż nie istnieje nawet w naszej wyobraźni. Dlatego odrzuć swoje ograniczenia w głowie i zastanów się, co chciałabyś/chciałbyś, aby stało się jeśli wszystko byłoby możliwe?

Przyciągnij marzenia

Jeśli chcemy, aby coś się spełniło musimy całym sobą tego pragnąć i stosować różne techniki, które pomogą to “przyciągnąć”. Nie wystarczy, że będziemy sobie tylko o tym myśleć. Im bardziej się zaangażujesz w swoje pragnienie, tym bardziej będziesz wytwarzać pozytywną energię z tym związaną. Wiele z nich jest omówionych z filmie Sekret, który serdecznie Ci polecam. Natomiast ja podam Ci kilka.

• Mapa marzeń
• Wizualizacje Ciebie w tej sytuacji (jak wyglądasz, jak się czujesz, co robisz)
• Mówienie o swoim marzeniu innym
• Wdzięczność tak jakby się to już wydarzyło- Dziękuję za otrzymanie tej pracy
• Afirmacje w czasie dokonanym- Jestem dyrektorem w firmie XYZ
• Sprecyzowanie dokładnie marzenia- jakie ma być to mieszkanie, ile kosztować, w jakiej dzielnicy

Marzenie samo się nie zrealizuje

Oprócz tych wszystkich przydatnych i wspierających technik, równie istotne jest działanie. Nic się nie wydarzy, jeżeli będziesz biernie czekać, aż coś samo przyjdzie. Niestety byłoby zbyt pięknie, gdyby marzenia same pukały do drzwi. Musisz podjąć jakieś działania, tak jakby to się miało zrealizować. Nie kupisz samochodu, jeśli nie będziesz podejmować działań, które przybliżą Cię do tego, tj. przeglądanie ofert, jazda próbna, rozmowy ze sprzedawcami. Jeśli zaczniesz to robić, na Twojej drodze mogą zacząć dziać się cuda!

Pozwól temu przyjść w odpowiednim czasie i formie

Oczywiście, jeśli już się na coś zdecydujemy to chcielibyśmy, aby marzenia przyszły w konkretnie wyznaczonym przez nas momencie, a także formie. Niestety takie podejście może powodować tylko frustrację i zniechęcenie. Dopiero odpuszczając kontrolę i ufając, że wszystko przyjdzie w odpowiednim momencie oraz formie, pozwolimy Wszechświatowi działać. Na podstawie różnych historii można stwierdzić, że zaskakuje nas i przynosi nawet więcej, niż prosiliśmy. Jedną z takich historii słyszałam podczas live Magdaleny Czaja, właścicielki Instytutu Metody Tippinga- zobacz video. Bardzo wartościowy materiał, z którego wiele dowiesz się na temat manifestacji marzeń.

Pozwól, aby i Twoje marzenia się spełniły!